Hunters' Moon - Kingdom of the Gratious Word

Nieobce nam to, co Światłem Pełni spowite...

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Komputery

Ogłoszenie

Forum ledwo narodzone, toteż skąpo wśród tematów. Postaram się jak najszybciej dodać to czego brakuje: Wampiry.

#1 2010-03-16 12:52:43

blackunicorn

Administrator

Zarejestrowany: 2010-03-14
Posty: 87
Punktów :   

Najważniejsi Bogowie Słowian

Najważniejsi Bogowie Słowiańscy:


_____________________________________
_____________________________________

Dadźbóg Swarożyc:
Bóg słońca, ognia, nieba i spraw ziemskich. Dadźbóg to ten, który daje szczęście. Słowo bóg oznaczało w języku Prasłowian bogactwo. Swar w nazwie Swarożyc oznacza słońce. W różnych rejonach zamieszkałych przez Słowian, nazywano tego boga również: Świętowitem, Trzygłowem, Stribogiem, Swarogiem. Przedstawiany był jako mężczyzna z obfitym wąsem. Jego atrybutem był róg zwierzęcy, który nosił u pasa oraz biały koń.

_____________________________________
_____________________________________

Perun:
władca błyskawic i pogody. Czasem pełnił funkcję boga wojny. Jego imię oznacza to samo, co dzisiaj piorun, grom, błyskawica. Perun zamieszkiwał według Prasłowian stare dęby, gaje dębowe lub szczyty wzgórz. Jego atrybutem był oczywiście grom.
Pieczę nad światem zmarłych trzymał bóg Weles. Opiekował się duszami zmarłych ludzi (nawiami), strzegł prasłowiańskiej krainy szczęśliwości Nawi.
Ostatni z bogów to Rod, personifikacja losu i przeznaczenia. Rod pełnił ważną rolę podczas narodzi dziecka. To on wyznaczał nowonarodzonemu jego przyszły los, szczęście i długie życie lub troski i rychłą śmierć.

_____________________________________
_____________________________________

Świętowit:
główne bóstwo czczone przez plemię Słowian połabskich – Ranów, zamieszkujące na wyspie Rugii w grodzie Arkona. Relacja duńskiego kronikarza, Saxo Grammaticusa zawarta w dziele Gesta Danorum podaje, że w tamtejszej świątyni przedstawiać boga miał posąg olbrzymiej, antropomorficznej istoty o czterech twarzach. W prawej ręce trzymać miał róg, który kapłan podczas świąt napełniał miodem w celu odprawienia wróżb[1]. Atrybutem Świętowita był miecz, a świętym zwierzęciem biały koń, którym posługiwano się przy wróżbach przed wyprawami wojennymi; ruch konia lewą nogą oznaczał niepowodzenie, prawą zaś zwycięstwo.
Uważany za boga najwyższego – pana niebios, wojny, płodności i urodzaju. Aleksander Gieysztor, jak i większość badaczy słowiańskiej mitologii, utożsamiają Świętowita arkońskiego z ruskim Perunem.

_____________________________________
_____________________________________

Trzygłów, Trygław:
Przedstawiany był z trzema głowami. Do atrybutów Trzygłowa należał czarny koń oraz święty dąb. Koń używany był przez żerców (kapłanów) do przepowiadania przyszłości, kiedy przeprowadzany był pomiędzy drzewcami włóczni ułożonych na ziemi.
Według jednej z hipotez kult Trzygłowa był wynikiem procesu jednoczenia się plemion i zlania się trzech lokalnych bóstw w jedną postać. Część badaczy utożsamia Trzygłowa z Welesem. Funkcje bóstwa pozostają nieznane. Pochodząca od kronikarzy chrześcijańskich opowieść o trzech obliczach bóstwa które miały wyobrażać jego władzę nad niebem, ziemią i podziemiami jest dyskusyjna.
Na wschodzie i południu występował podobny kult Trojana.

_____________________________________
_____________________________________

Marzan(n)a:
(Mora, Morana, Morena, Marena, Śmiertka, Śmierć, Śmiercicha) – słowiańska bogini symbolizująca zimę i śmierć, przez część badaczy uważana za demona.
Imię bogini wywodzone jest z praindoeuropejskiego rdzenia *mar-, *mor-, oznaczającego śmierć. Słowacka forma teonimu Ma(r)muriena sugeruje ewentualne związki z Marsem (Marmorem, Mamersem, Mamuriusem Veturiusem).
Śmierć Marzanny wraz z końcem zimy przeciwstawia ją symbolizującemu wiosnę Jaryle, który rodził się wraz z nadejściem wiosny.
Marzanna, jako odpowiednik Cerery, została wraz z Dziewanną wspomniana przez Jana Długosza jako bogini polska.

_____________________________________
_____________________________________

Jarowit:
zachodniosłowiański bóg wojny, czczony w Wołogoszczy i Hobolinie. Źródłosłów jego imienia to jaru, czyli "silny, mocny, szybki" oraz wit – "pan". Przez historyka Herborda zrównany z Marsem. Zbieżność w znaczeniu imion, jak też wojenna funkcja obu bóstw skłania niektórych historyków do stawiania hipotezy iż Jarowit i Świętowit to jedno i to samo bóstwo.

_____________________________________
_____________________________________

Radogost:
zwany inaczej Radegastem lub Redigastem – bóg Słowian połabskich. Według relacji Adama z Bremy jego kult ześrodkowany był w grodzie Redarów, zwanym od imienia bóstwa Radogoszczą. Helmold z Bozowa wymienia natomiast Radogosta jako bóstwo Obodrytów.
Imię bóstwa pochodzi ze złożenia słów rad – miły, oraz gostь – gość, co może wskazywać na jego domniemaną funkcję opiekuna gości. Większość badaczy uważa kult Radogosta za lokalną odmianę kultu Swarożyca.
Świętym zwierzęciem Radogosta był koń, którego trzymano w świątyni boga. Po zdobyciu Radogoszczy i zniszczeniu świątyni w 1068 zwycięski biskup Burchard z Halberstadt dosiadł świętego konia.

_____________________________________
_____________________________________

Simargł:
bądź błędnie Siemargł (Semurgl) – zagadkowe bóstwo Słowian wschodnich, o nieznanych funkcjach. W kronice ruskiej Simargł znajduje się w opisie posągów słowiańskich bogów, postawionych przez Włodzimierza kijowskiego.
Przedostał się do rosyjskiego folkloru jako demon Paskudź, wyobrażany często w sztuce jako ptak z psią głową lub skrzydlaty pies, który miał pełnić funkcje opiekuńcze.
Imię bóstwa, jak również jego funkcje i wyobrażenia są zbieżne z występującym w kulturze irańskiej demonem Senmurwem lub Simurgiem.
Borys Rybakow utożsamiał Simargła z Perepłutem, co dzisiaj uważa się za błędne.
Z bliżej nieznanych powodów, być może odstępu między literami, Aleksander Brückner odczytywał nazwę Simargła jako imiona dwóch osobnych bogów: Siema i Rgła, co dziś wydaje się błędem. Brückner popierał te teorie wyłącznie swoim domniemaniem etymologicznym. Siem wywodzić miał się od siemja czyli "rodzina" i byłby wówczas bóstwem rodzinnym, chroniącym dom i domowe ognisko, a Rgieł miał pochodzić od reżu, słowiańskiej nazwy żyta i opiekować się zbożem.

_____________________________________
_____________________________________

Weles, Wołos;
Podziemny bóg magii, przysiąg, sztuki, rzemiosła, kupców, a przede wszystkim bogactwa. W tym ostatnim wymiarze przypisuje się Welesowi opiekę nad bydłem, gdyż jego posiadanie było ówcześnie miernikiem dobrobytu. Aleksander Brückner sprzeciwił się jednak postrzeganiu Wołosa jako „bydlęcego boga” i wskazał na podobieństwo imienia bóstwa do imienia świętego Własa (czyli św. Błażeja, wg prawosławnych Słowian opiekuna bydła) jako prawdopodobne źródło pomyłki XI-wiecznych kronikarzy[1]. W folklorze Weles przedstawiany jest jako władca zaświatów – Nawii, na której łąki wyprowadza dusze.
Źródła pisane (Powieść doroczna) podają, że podczas zawierania traktatów przysięgała na niego "cała Ruś" (oprócz wojowników, którzy w tym czasie klęli się na Peruna). Karą za niedotrzymanie przysięgi miało być "wyzłocenie jak złoto" (skrofuloza). Określenie w Słowie o wyprawie Igora wieszcza Bojana jako "wnuka Welesowego" wskazuje na związek boga z magią i poezją (a więc z wołchwami). O Welesie wspominają również późniejsze źródła ruskie (m.in. apokryficzne Chodzenie Bogarodzicy po mękach), zagadkowym jest jednak brak Welesa w spisie bóstw którym Włodzimierz Wielki postawił w 980 posągi w Kijowie.
Epitet skotij bog (tłumaczony zwykle jako "bóg bydła" – Powieść doroczna) ma analogie starogreckie: skotios – ciemny, mroczny jak Hades" oraz skotioi (paides) – nieletni chłopcy żyjący w żeńskiej, ciemnej części domu kreteńskiego - to prawdopodobnie pozostałość dawnego domu – "babińca" – do którego mężczyźni (prowadzący półkoczowniczy tryb życia) sprowadzali się na okres zimy schodząc z bydłem z letnich pastwisk (por. irański War).
Weles występuje tradycyjnie jako antagonista Peruna, czego ślady zachowały się po chrystianizacji w folklorze jako opowieści o rywalizacji Boga z diabłem (stąd także podstawy do utożsamiania Żmija z Welesem), a nawet Św Mikołaja z Bogiem, czy Św Eliaszem. Motyw ten pokrywa się z ogólnoindoeuropejskim schematem rywalizacji dwóch najwyższych i przeciwstawnych sobie bóstw. Wskazuje się tu zwłaszcza na podobieństwo do hinduskiego schematu Mitra-Waruna, zwłaszcza że pod względem etymologicznym i funkcyjnym Weles wykazuje podobieństwo do Waruny.


_____________________________________
_____________________________________

Rugewit, Rujewit:
imię boga słowiańskiego czczonego w Gardźcu (niem. Garz) na Rugii.
Zgodnie z relacją Saksa Gramatyka w świątyni znajdował się wielki posąg bóstwa wyciosany z drewna dębowego. Miał siedem głów, siedem mieczy u pasa, a ósmy w ręku. Piersi i tułów były wewnątrz wyżłobione i gnieździły się tam jaskółki (które Słowianie otaczali czcią). Pod imieniem Rinvit wymienia Rugewita także Knýtlinga-saga.
Sakso Gramatyk wyraźnie potwierdza wojenny charakter Rugewita. Podaje również informację, iż w pobliżu świątyni zakazane były kontakty seksualne, co wskazuje na związek kultu Rugewita z płodnością.
Według części badaczy, Rugewit było tabuizowanym imieniem zastępującym właściwe imię Peruna (Jakobson, Gieysztor) albo Jarowita (Iwanov, Toporov). Imię jego tłumaczy się najczęściej jako Pan Rugii, lub wywodzi od "ruja" lub "ryczeć".

_____________________________________
_____________________________________

Siwa:
  wymieniana przez Helmolda z Bozowa bogini Słowian połabskich.
Opisując najwyższe bóstwa obodrzyckie, niemiecki kronikarz wymienia prócz Prowego i Radegasta boginię imieniem Siwa, określając tę trójkę mianem bóstw "najpierwszych i najstarszych". Imię bóstwa próbuje tłumaczyć się jako Żywa, Żywia.
W Kronice Długosza pojawia się męskie bóstwo o imieniu Żywie, określony jako bóg życia. Najprawdopodobniej chodzi o jedno i to samo bóstwo (analogicznie jak w zestawieniu Podaga-Pogoda).

_____________________________________
_____________________________________

Mokosz:
  bogini panteonu słowiańskiego, według części badaczy bogini deszczu, mokrej pogody i burzy (Łowmiański, Borovskij) lub hipostaza Matki Ziemi (Jakobson, Gieysztor). Być może partnerka Gromowładcy (Perun).
Źródłosłów imienia bogini próbuje wywodzić się od prasłowiańskiego rdzenia mok-, oznaczającego "moczyć" i "mokry".
Dniem tygodnia poświęconym Mokoszy był piątek.
Kult bogini (Mokosz) został później zastąpiony kultem Matki Boskiej - kultem maryjnym i św. Piatnicy (Pietki, Paraskiewy), a także świętej Mokriny.
W folklorze wschodniosłowiańskim Mokosz przetrwała pod postacią ducha domowego, w postaci kobiety z dużą głową, przędącego nocą wełnę i strzygącego owce. Zanim się pojawi, słychać warczenie kołowrotka. Zostawiano jej przy nożycach małą ofiarę z kłębka wełny, a przy świętach składano ofiary z żywności. Przekazy ludowe przedstawiają również Mokosz jako bóstwo związane ze sferą seksualności, karające za onanizm.
Do dziś zachowały się tradycyjne ręczniki północnorosyjskie, na których wyobrażano - według hipotezy Borysa Rybakowa - abstrakcyjną postać Mokoszy.


_____________________________________
_____________________________________
Źródło: pl.wikipedia.org
_____________________________________
_____________________________________

- Oczywiście wszelkie wzmianki i komentarze mile widziane.... :D


... ... ...

Offline

 

#2 2010-03-16 18:09:37

 Odehaar

Użytkownik

Skąd: SS
Zarejestrowany: 2010-03-16
Posty: 33
Punktów :   

Re: Najważniejsi Bogowie Słowian

Prawdziwi Bogowie, nasi, którzy jak my, Słowianie,  z tej ziemi...
Na ta okoliczność pozwolę sobie zacytować coś nt. Peruna :

Ten bóg na sztandarach swych armii gotowych na śmierć
W ciemności schowany wciąż tkwi
Jest ojcem wszystkich tych plemion co z ziemi i krwi
Zrodzone zostały by żyć
Błyskawicą swą chroni nas wiecznie by istniał nasz lud
By drogą ku niebu wciąż szedł
Sprawiedliwość okrutną wymierza za zdradę swych praw
Ku niemu wznosimy nasz śpiew

Muszę chronić mą wiarę by żyć
Muszę walczyć do końca swych sił
Muszę wierzyć w magiczny ten świat
Muszę wytrwać w tej wojnie o krew
Musze tworzyć by lepszym się stać
Muszę niszczyć co gubi mój kraj
Muszę walczyć do końca swych sił
Muszę chronić swą wiarę by żyć

Ten bóg na sztandarach swych armii niejedną ma twarz
I w mieczach stalowych swą moc
Jest dębem starym jak niebo gdzie płynie nasz krzyk
Jak ziemia ochrania nasz byt
Niesie śmierć tam gdzie musi zwyciężać na zawsze nasz miecz
Pozwala zdobywać nam świat
Gniew jego bronią jest straszną jak straszny jest grom
W zemście rzucony by zgnieść


"...Na pewno jesteś bo wierzę
Ukrywasz skrzydła wtulone
Zechciej mnie zabrać ze Sobą
Jeżeli jesteś...Aniołem..."

Offline

 
Nieobce nam to, co Światłem Pełni spowite... Rozmowy o mroku i światłości. Wampir to czy wilkołak? A może cień drzewa wśród nocy? Czy to "Nieznane" oblicze swe odsłania, czy też prawdy stare nowe szaty przybierają?

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.undeadshadows.pun.pl www.pokeonline.pun.pl www.kkk.pun.pl www.dobry-mudzyn.pun.pl www.fansite.pun.pl